Gdy wiosną 2019 roku w Publicznej Szkole Podstawowej im. Andrzeja Wajdy w Rudnikach opracowywano Arkusz Organizacyjny Pracy Szkoły na rok szkolny 2019/2020 pełniąca wówczas obowiązki dyrektora Anita Borek nie uwzględniła w nim trójki nauczycieli: Wojciecha Matuszczyka, Justyny Tokarskiej oraz Andrzeja Krzaka - zawieszonego, ale nie odwołanego ze stanowiska dyrektora szkoły.
Po tej decyzji Pan Matuszczyk 23 kwietnia złożył skargę do Rady Gminy na panią Anitę Borek. Skarga ta była rozpatrywana podczas sesji 28 maja 2019 roku. Radni odrzucili ją większością głosów. Za odrzuceniem było 10 radnych: Bogusława Kaczmarek, Honorata Klimek, Jarosław Marchewka (przez 20 lat pracował z Wojciechem Matuszczykiem), Andrzej Materak, Ewa Orzeszyna, Damian Sowa, Aneta Szczęsna-Kałwak, Karol Włóka, Katarzyna Wojtal i Mirosław Woźny. Wstrzymali się Henryk Pakuła i Dariusz Zaręba, zaś przeciwko byli Anna Lach i Mariusz Stanek. Ten ostatni w trakcie dyskusji ostrzegał przed konsekwencjami, jakie gmina może ponieść, gdy nauczyciele wejdą na drogę sądową i wygrają sprawy.
Po takiej decyzji Rady Gminy Anita Borek zwolniła Wojciecha Matuszczyka (uczył języka angielskiego), a jego godziny przejęła Małgorzata Rzepka, którą p.o. dyrektora SP w Rudnikach zatrudniła w lutym 2019 roku.
Sprawa nieprawidłowości przy opracowywaniu Arkusza Organizacyjnego Pracy Szkoły prowadzona jest przez Prokuraturę w Oleśnie i nie została jeszcze zakończona. Wójt Grzegorz Domański i Anita Borek już dwukrotnie byli przesłuchiwani.
Ale pan Wojciech Matuszczyk już dziś może mieć powód do zadowolenie. 3 września Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu wydał wyrok w jego sprawie - korzystny dla zwolnionego nauczyciela. Miał więc rację radny Mariusz Stanek mówiąc o konsekwencjach ewentualnego przegranego postępowania sądowego. Teraz szkoła będzie musiała zapłacić panu Matuszczykowi wysokie odszkodowanie z tytułu utraconych zarobków i kosztów adwokata!
Warto przypomnieć, że w Sądzie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu powadzone są jeszcze cztery inne postępowania wobec Publicznej Szkoły Podstawowej w Rudnikach oraz gminy Rudniki. Ponadto toczy się również postępowanie w Naczelnym Sądzie Administracyjnym w Warszawie, bo po korzystnym dla Andrzeja Krzaka wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu wójt Domański złożył apelację do NSA.
Co będzie, gdy szkoła i samorząd przegrają te sprawy? Kolejne wysokie odszkodowania! A tymczasem gmina szuka oszczędności gdzie tylko się da...